Maraton to magiczne 42,195 km, które często śnią się biegaczom po nocach. Dzięki Francuzom jest jedną z konkurencji Igrzysk Olimpijskich. Kiedy baron Pierre de Coubertin, założyciel Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, organizował w 1896 roku pierwsze nowożytne Igrzyska, francuski filolog Michel Bréal podsunął mu pomysł włączenia do programu tego biegu.
Wśród bliskich mi osób jest kilku mniejszych lub większych amatorów biegania. W naszych wakacyjnych bagażach obowiązkowo musi się znaleźć miejsce na ekwipunek biegacza- mojej drugiej połowy, w tym koszulkę reklamową Placu Francuskiego! Cóż kanały komunikacji nie ograniczają się li i jedynie do internetu 🙂 Ponieważ jednak nie tylko Polska biega, Plac Francuski postanowił zrobić subiektywny przegląd najciekawszych maratonów we Francji. Może się pewnego dnia skusicie. Na pierwszy ogień maratony (i równoległe zawody na krótszych dystansach) oferujące oprócz typowo sportowych wyzwań, sporo śmiechu, dobrej zabawy i rozkoszy dla kubków smakowych.
MARATHON DU VIGNOBLE D’ALSACE to czerwcowy maraton na wesoło między alzackimi winnicami. Ciekawe przebrania mile widziane. A na trasie czeka na zawodników degustacja alzackich win i innych regionalnych przysmaków. Kilometry do mety się nie dłużą (albo odwrotnie ;-). To chyba nie jest dobry moment na pobijanie własnych życiówek. Dobra zabawa natomiast murowana. A może wybierzemy się razem? Plac Francuski chętnie Wam pomoże w zorganizowaniu tej wyprawy. Ze Śląska do Alzacji dojedziemy w 10h. Więcej na: www.marathon-alsace.com
We wrześniu zaprasza na maraton Akwitania. Rejon Medoc znany jest na całym świecie ze swoich znakomitych win. Nic więc dziwnego, że MARATHON DU MEDOC reklamuje się jako najdłuższy maraton na świecie. Na tegorocznej trasie organizatorzy przewidzieli 20 punktów z degustacjami win z okolicznych winnic oraz wiele stanowisk z lokalnymi rarytasami (serami, ostrygami, lodami). Tu chyba się po prostu liczy dobiegnięcie do mety, bo zdaje się oparcie się gastronomicznej ofercie na trasie jest większym wyzwaniem niż przebiegnięcie ponad 42 km maratonu. Na zakończenie imprezy tańce i fajerwerki. W tym roku lista uczestników jest już zamknięta. No, ale dlaczego nie ująć tego biegu w przyszłorocznych planach? Więcej na: www.marathondumedoc.com
Ręka do gry kto nie słyszał o Beaujolais. Nie widzę. Osoby preferujące bieganie w niższych temperaturach mogą świętować wprowadzenie do sprzedaży nowego rocznika tego wina (zawsze w trzeci czwartek listopada) biorąc udział w Marathon du Beaujolais. Małą ilość kresek na termometrze rekompensuje gorąca atmosfera. Impreza reklamuje się jako maraton bez umiarkowania. Nic dodać nic ująć. W programie dwudniowej imprezy między innymi sztuczne ognie, parada, nocne party połączone z … chrztem nowych maratończyków. Oj będzie się działo 🙂 Więcej na: www.marathondubeaujolais.org
źródło zdjęć: oficjalne strony wymienionych maratonów oraz maratonu w Paryżu.
Napisz komentarz