Maraton we Francji – odsłona numer dwa. Moja druga połowa intensywnie trenuje do wrześniowego maratonu we Wrocławiu i przy okazji upomniała się o kolejny francuski „maratonowy” wpis na blogu. Połączyliśmy już bieganie z degustacjami francuskich specjałów kulinarnych. Tym razem przedstawiamy propozycje dla nocnych marków lubiących biegać w ciemnościach. Nocne zawody również przyciągają sporo uczestników i ... more
Nasze WAKACYJNE PLASTYCZNE SPOTKANIA Z JĘZYKIEM FRANCUSKIM przyciągnęły, mam nadzieję, przyszłych frankofilów. Pomysł, który miał być między innymi sposobem na zorganizowanie czasu w mieście mojej córce spodobał się i dzieciakom i ich rodzicom. Co w głowach pozostało, oprócz fajnych wspomnień? Trochę francuskich słów, szczypta wiedzy o Francji, kolorowe obrazy wakacyjnych zabaw i nasz tajemniczy ogród, ... more
Kulinaria francuskie. Doskonale pamiętam, kiedy i od kogo je dostałam. Jeszcze raz serdeczne dzięki. Są jedną z książek, które zabrałabym na bezludną wyspę (swoją drogą to zdaje się, że w moim bagażu znalazłyby się jedynie kolejne lektury widząc stos pozycji do zapakowania na wyjazd wakacyjny). Niniejszym dziękuję również mojemu Tacie oraz Siostrze za ofiarne ich ... more
Francuskie akcenty to jeden z moich kierunków poszukiwań na wszelakich jarmarkach i targach staroci. Nie inaczej było 12 lipca. W mojej rodzinie to już tradycja. W lipcu i grudniu wyruszamy na katowicki Nikiszowiec. Wtedy właśnie odbywają się słynne już Jarmarki na Nikiszu. Relację fotograficzną z Bożonarodzeniowej, zimowej wersji mogliście już zobaczyć tutaj. O festiwalu Art ... more
Maraton to magiczne 42,195 km, które często śnią się biegaczom po nocach. Dzięki Francuzom jest jedną z konkurencji Igrzysk Olimpijskich. Kiedy baron Pierre de Coubertin, założyciel Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, organizował w 1896 roku pierwsze nowożytne Igrzyska, francuski filolog Michel Bréal podsunął mu pomysł włączenia do programu tego biegu. Wśród bliskich mi osób jest kilku mniejszych ... more
