Ostrygi
Na pierwszy rzut oka ostrygi budzą zaskoczenie ba nawet obrzydzenie. No bo jako to, ten surowy glut ma być takim smakołykiem?!? Przyznaję, ze przed moim pierwszym tête-à-tête z ostrygami również miałam spore obawy. Przełamałam się. Było naprawdę warto. Teraz, jak tylko jesteśmy we Francji, degustacja ostryg to punkt obowiązkowy. Moja druga połowa przeszła nawet przyśpieszony kurs otwierania skorupek za pomocą specjalnego, krótkiego a zarazem twardego nożyka. Były harcerz zdobył kolejną sprawność 🙂
Jakie ostrygi?
To, że na liście afrodyzjaków ostrygi znajdują się w czołówce z pewnością wiecie. Najsmaczniejsze zjecie w chłodnych miesiącach roku . Dlaczego? Ano dlatego, że ich okres rozrodczy przypada trwa od maja do sierpnia. Są wtedy pozbawione smaku, rozwodnione i otłuszczone.
Kupujcie tylko ostrygi w zamkniętych i niepopękanych muszlach. I niech Wam do głowy nie przyjdzie trzymanie ich w wodzie. Jeżeli chcecie je przechować je kilka dni, wystarczy owinąć je w papierowy ręcznik i włożyć do lodówki.Po otwarciu muszli, zawarta w niej woda musi być klarowna, pachnieć morzem i świeżością. Instrukcje otwierania ostryg bez problemu znajdziecie na youtube.
Ostrygi są zazwyczaj sprzedawane w ilości będącej wielokrotnością liczby 6. Mają swoje rozmiary. Najlepsze są najmniejsze i najtwardsze sztuki. Ponoć prawdziwy smakosz wybiera rozmiar ostrygi według wielkości swoich ust.
Gdzie zjeść ostrygi we Francji ?
Ostrygi we Francji możecie zamówić w większości restauracji. Największą frajdą jest jednak ich degustacja prosto po złowieniu. W dodatku za niewielką, w porównaniu z restauracjami, cenę.
Must have smakosza w Bretanii to Cancale i zjedzone w przydrożnym barze pod chmurką świeżo złowione ostrygi. Deszcz nie przeszkadza- wiemy to z autopsji :-). Jeżeli jeżeli jesteście na wybrzeżu Morza Śródziemnego to koniecznie wybierzcie się do centre ostréicole w Leucate w departamencie Aude. Nie spodziewajcie się tam eleganckich restauracji. Wprost przeciwnie, plastikowe krzesełka, jednorazowe obrusy na stolikach oraz do kompletu wielkie pojemniki ze świeżymi owocami morza do kupienia na wynos tworzą specyficzny klimat. Drugim śródziemnomorskim polecanym adresem jest Bouzigues oferującym wspaniałe ostrygi z jeziora lagunowego Thau. Również nad Oceanem Atlantyckim macie szansę rozkoszować się tym specjałem francuskiej kuchni. Najbardziej znane atlantyckie ostrygi pochodzą z z Zatoki Arcachon na południe od Bordeaux i z Marennes w pobliżu Ile d’Oléron.
Jak jeść ostrygi?
Przede wszystkim surowe! Skropione ewentualnie kilkoma kroplami soku z cytryny. Są przepyszne. Jeżeli jest to jednak ponad Wasze siły, nie rezygnujcie. Ostrygi można upiec, usmażyć, przygotować na grillu, ugotować czy też udusić. No i przygotować zupę. Sporo możliwości, nieprawdaż? W towarzystwie dobrego białego wina lub szampana zaspokoją wymagania największego smakosza.
Dlaczego warto jeść ostrygi? Mają ogromne ilości cynku, są bogate w białko, fosfor, wapń, jod, żelazo i witaminę B12. I są niskokaloryczne.
Jeżeli macie ochotę lepiej poznać francuską kuchnię zajrzyjcie tutaj. A możecie chcielibyście zaprosić ją do Waszego domu? Z pewnością pomogą w tym dobre książki kucharskie. Wpis o ostrygach jest kolejnym odcinkiem cyklu Mój francuski alfabet.
Napisz komentarz