To jeden z moich serowych francuskich faworytów. Pojawił się już na Placu Francuskim w czasie wizyty w Owernii. Dzisiaj występuje jako główny bohater kolejnego etapu naszej serowej podróży po Francji. Należący do grupy serów pleśniowych wiele osób zniechęca swoim niebiesko-zielonym wizerunkiem. Pozory mylą. Wyrazisty, lekko pikantny smak tego owczego sera jest kulinarną nagrodą za przełamanie uprzedzeń.
Oto Roquefort
Jak to często bywa w kuchni swoje „narodziny” roquefort zawdzięcza przypadkowi. W jednej z wapiennych jaskiń masywu Cambalou w Owernii nieznany z imienia i nazwiska pasterz owiec schował resztki chleba i sera i szybko o tym zapomniał. Chłodne i wilgotne powietrze jaskini oraz doskonała wentylacja spowodowały rozwój szlachetnej pleśni Penicillium roqueforti. Ponieważ nas pasterz był odważnym mężczyzną (a może po prostu głodnym ;-), kiedy po kilku tygodniach odnalazł swoje schowane w jaskini zapasy nie wahał się ani chwili. I słusznie bo dzięki niemu i my możemy cieszyć nasze kubki smakowe niepowtarzalnym smakiem tego rarytasu. A przede nami wiele, wiele pokoleń bowiem znany był już w Starożytnym Rzymie!
Prawdziwy roquefort musi „dbać o linię” i zachowywać stałe wymiary: średnia krążka wynosi 19-20cm i jest dwa razy większa od jego wysokości. Waży do 2,5-3 kg. Aby uniknąć podróbek, zastrzec nazwę oraz podkreślić wyjątkowość tego sera, od 1921 roku posiada apelację AOC. Jako pierwszy z całe rodziny olbrzymiej rodziny francuskich serów! Proces jego dojrzewania może się odbywać jedynie w jaskiniach w regionie Roquefort-sur-Soulzon a charakterystyczny smak zawdzięcza surowemu owczemu mleku.
Roquefort to idealny składnik jesiennych dań. Doskonale komponuje się z gruszkami, orzechami czy też leśnymi grzybami. Łatwo się topi jest więc często używany w wyrazistych sosach. Wchodzi w skład sałatek, sufletów, zapiekanek. Oryginalny mariaż smaków tworzy jego połączenie z …czekoladą.
Na naszej serowej liście podróży widnieją już korsykańskie brocciu, Maroillles z krainy Ch’tis, jurajski ser Comté, alzacki Munster oraz normandzki Camembert.
Chcielibyście więcej się dowiedzieć o Francji, dobrze przygotować się do wyjazdu do tego kraju? Poznać kuchnię francuską? Nauczyć się francuskiego? Zajrzyjcie do mojej księgarni Plac Francuski. Serdecznie zapraszam.
źródło zdjęć: https://pl.pinterest.com/pin/759912137094225523/, https://pl.pinterest.com/pin/454371049877389154/, https://pl.pinterest.com/pin/534309943271467099/
Napisz komentarz